Czy kiedykolwiek zastanawialiście się nad tym jaki jest najstarszy instrument na świecie?
Instrument , który istniał zanim ktokolwiek wymyslił pojęcie muzyki... Taki instrument wciążistnieje i każdy z nas ma go na wyciągnięcie ręki. Jest to nasza krtań... to właśnie ludzki głos jest przez wielu znawców uznawany za piękniejszy i bardziej wyrazisty od dzwięku instrumentów muzycznych.
Dlatego też dzisiaj chciałabym was zachęcić do GŁOŚNEGO ŚPIEWANIA :) Nasi muzyczni bardzo się  starają, by urozmaićić naszą Mszę św. i modlitwy więc pomóżmy im w tym naszym śpiewem...w końcu śpiewamy dla Boga nie tłumaczmy się, że nie potrafimy, każdy z nas ma inna barwę głosu dzieki czemu w połączeniu możemy naprawde pięknie śpiewać... ;) Pokażmy na co nas stać i jak potrafimy uwielbiać Boga:)
Niech nasz wspólny śpiew będzie najlepszą modlitwą płynącą z głębi naszego serca...

PS. nie zapominajcie o scholi

Ameeeeeeeeen :D Uwielbiajmy Boga naszymi głosami :)

Natalko Kochana!!! Nie jestem nauczycielką (jeszcze;), ale ośmielę się w tym miejscu postawić Ci 6 + !!!! Pięknie to napisałaś!!! Nie chodzę teraz co prawda na scholę, ale z mojego, póki co ponad 6letniego, doświadczenia oazowego mogę jak najbardziej zaświadczyć, że śpiew ma po prostu nieocenioną wartość dla modlitwy, a co za tym idzie, ma tę wartość także dla życia oazowego. Nasi muzyczni nie tylko urozmaicają swoją grą i śpiewem naszą Mszę św. i modlitwy, ale bardzo zachcają nas też do śpiewania, i to, jak sama podkreśliłaś, głośnego śpiewania... Przykre, że jest nas tak mało na Mszy św. w piątki, ale tym bardziej, skoro nas tam za bardzo nie widać to niech nas będzie przynajmniej słychać :D  Sama nie umiem za dobrze śpiewać, a niektórzy twierdzą wręcz, że wcale :P , ale co tam! dawniej bałam się czy może nawet wstydziłam śpiewać głośno, ale to minęło po tym, jak śpiewałam w chórze, bo tam mnie prawie nie było słychać :lol: Zachęcam wszystkich do głośnego śpiewania, i w ogóle do śpiewania, bo to cudowna forma modlitwy :D
pamiętajcie też, że kto śpiewa, ten 2x się modli, a kto fałszuje - ten 4x :p (to na zachętę dla tych, co nie wierzą w swoje możliwośći:) Wiem, że się rozpisałam (znów!!) ale jeszcze coś na koniec...
" Gdzie słyszysz śpiew, tam idź, tam dobre serca mają. Źli ludzie, wierzaj mi, ci nigdy nie śpiewają..."
Śpiewajmy więc...NA CHWAŁĘ PANA!!! :):)

no cóż.... czytając te wasze "wypociny"(p.Tasarz) stwierdam krótko..... droga Natalio twój post jest genialny!!!!!!!!!! choć owszem nie wiedziałam że krtań to instrument :D :) ale jak tak było to niech jest.... hehehe!!! ludzie nie wstydźcie się spiewać:) ja nieraz po "głosnym" śpiewaniu trace na drugi dzień głos ale dla Boga warto sie zawsze poswięcac tk jak on na kazdym kroku się poświęca za nas!!!! poświęćmy dla niego te nasze gardło (zawsze idzie wyleczyć) i spiewajmy ile się da:) a w kierunku mojej drogiej Natali ogromy całus i ukłon bo posta wymysliłas genialnego :*
KOMENTUJCIE!!!

"każdy z nas ma go na wyciągnięcie ręki" - chyba na wyciągnięcie głosu :D świetny post

ale chyba nasz śpiew jest coraz lepszy? :D Nati, staramy się

No agatko zgadzam się :) widac było wyraznie np na naszym zacnym czuwaniu :) Droga scholo oby tak dalej , na chwałę Pana Boga :)

A czy kiedykolwiek był zły? Kochani śpiewacie pięknie :) Tak więc mam nadzieję, że na scholi będziemy spotykać się coraz to większą grupą :)

no to mamy nadzieję, że scholę już powoli słychać, naprawdę baardzo się staramy
wkońcu już bardziej używamy naszych "instrumentów"

jesli tak dalje pójdzie to nasza schola stanie sie naszym kościelnym chórem, i pokazemy ludziom nasza potęge głosu i jak się spiewa :) jestescie fantastyczni i oby tak dalej :)

Na razie skupmy się na działaniu-śpiewaniu, a dalekosiężne plany odstawmy na jakiś czas :P Pamiętajcie środa godzina 17:00 spotykamy się na scholi.. Do zobaczenia mam nadzieję w jak najwiekszym gronie :)

No mysle że jescze wiecej osób przybyje i będziemy mogli byc mianowani chórem parafii PIOTR I PAWEŁ - centrum :) hehe wiem zartuje sobie :) Tak jest zapraszmy na schole :) zróbmy to na chwałe Pana Boga :)

Ewelinko.... z tym chórem to... hmmm... masz ciekawe plany! Ja tylko mam nadzieję, że nas już porządnie słychać na Mszach oazowych i to już jest podstawa! Do zobaczenia w środę! :)

Ja tylko głośno myśle :) hehehe :) na smzach oazowych może i było by nas słychac gdyby było nas tam z przodu wiele wiecej :) ale tak to wcale nie jest źle jest wręcz bardzo dobrze i oby tak dalej :)

ja się dołączam do Benusia :) ludzie mobilizacja i naprzód na scholę w każdą środę o 17!!! Na chwałę Pana Boga :)