INTERNETOWE FORUM RUCHU ŚWIATŁO-ŻYCIE W ŚWIĘTOCHŁOWICACH
kwietny pączek
Mam do Was pytanie: jaki macie sposób na lecnia, sczególnie tego szkolnego!
Myślę że to odwiecny problem "nosicieli plecaków"...a ostatnio szczególnie mój
Może macie jakieś TAJEMNICZE i SZALONE recepty na szkolnego lenia?!
Offline
ja na szkolnego lenia mam jeden sposób zawsze jak mnie dopada myślę sobie ile będe miałą zaległości w nauce i w ogóle, jak mu się poddam zaraz skutkuje no a jak mam takiego zwykłego to nic nie robię odrobina lenistwa nie jest taka zła
Offline
mnie świadomość zaległości nigdy nie mobilizowały
Jakąś mobilizacją było spoglądanie w przyszłość - często z niepokojem ;P i to właśnie była taka szkolna mobilizacja.
W pracy zmobilizować się jest łatwiej, bo jak nie przyjdę to nie zapłacą
... trzeba dać z siebie wiele żeby jako stary dziadziuś / babunia powiedzieć sobie: "Dobrze przeżyłem/am życie"
Offline
kwietny pączek
mozna się pomodlić
Offline
o matko, szkolny leń, jak ja to znam
ale ja chyba nie mam nic takiego, żeby coś mnie mobilizowało.....wychodzę z założenia,że każdy ma prawo mieć taki zwykły, zły dzień i mieć lenia
Offline